Przerwa (a raczej dużo małych przerw między wpisami) w życiu Nie Muzycznej wydarzy z paru powodów.
Po pierwsze Nie Muzyczna jako jedyne medium internetowe (obok topowych magazynów papierowych) dostała możliwość przeprowadzenia wywiadu z Frederic’iem Malle.
Po drugie, komponuję zapach dla pewnej restauracji.
Po trzecie, przeprowadzam cykl warsztatów zapachowych.
Po czwarte, muszę (i bardzo chcę 🙂 ) wykonać opisy wszystkich zapachów Editions de Parfums dla GaliLu.
Jak widać, Nie Muzyczna staje się powoli uzupełnieniem mojego realnego, na razie bardziej amatorskiego niż profesjonalnego bycia perfumiarzem i kimś kto na perfumach się zna.