26 października 2010

Perfumy dla kobiety w ciąży

Dostałem w minionym tygodniu takiego maila:

„Witam serdecznie, W pierwszych słowach chciałam pogratulować świetnej strony. Od kilku dni zaglądam codziennie i z wielką przyjemnością czytam recenzje. Ze względu na chwilowe „uziemienie” w domu mam czas, którego zawsze mi brakowało. Mam również temat, z którym nie mogę sobie poradzić. Może trochę śmieszne pytanie dla mężczyzny, ale … jestem aktualnie w ciąży i mój nos oszalał. Moje ukochane zapachy (jak L’Artisan Timbuktu), są dla mnie nie do zniesienia. Natomiast lubię i chcę pachnieć tylko nie wiem jak? Zakupiłam Annick Goutal Petite Cherie, zapach akceptuję, ale to chyba na tyle. To jednak nie to, wolałabym ciepło i kobieco, po głowie chodzi mi fiołek, ale nie koniecznie. Chyba nikt jeszcze nie zadedykował zapachu dla kobiet w stanie błogosławionym – a może się mylę ? Miło było do Pana napisać, pozdrawiam serdecznie, Kasia”

W drugim mailu pani Kasia stwierdziła, że „dodatkowo chciałabym w zapachu znaleźć takie ciepłe otulenie.”

Imię jak zawsze w tym dziale zostało zmienione.

Ja po pierwsze odradziłem fiołka, bo występuje w formie absolutu z bardzo nieprzyjaznych rozpuszczalników. A, że to materia mało zbadana, więc nie ryzykowałbym szkodą dla mamy lub dziecka.

Sam obstawiłem zapachy takie jak: Aqua Fiorentina Creed’a, Mure et Musc L’Artisana, organiczne zapachy Fridge by yDe oraz nieuważnie Blanc d’Hiver Stephanie de Saint Aignan (ale się okazało, że ma fiołka). Poszedłem w stronę lekkich, ale właśnie otulających owoców (sliwki, jeżyny, gruszki) oraz organicznych, naturalnych perfum z ciepłym Don’t Follow Me na czele.

A jakie są Wasze typy? Mnie trochę trudno się wypowiadać, bo w ciąży nie byłem, nie jestem i nie będę :).

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
13 lat temu

Również nie czeka mnie stan błogosławiony ale dla mega wyczulonego węchu(hormony w max.dawce) poleciłbym Duel Goutal

-wierny czytacz

Anonimowy
Anonimowy
13 lat temu

Może nowe Pleasures Estee lauder. Lekki kwiatowy, ale też otulająco owocowy zapach. Nie jest tak silny, żeby kobieta w ciąży nei mogła go używać.

Ja pamiętam skrapiałam się namiętnie Dune w tym okresie.
Pozdrawiam, Ala.

on_kolorowanka
13 lat temu

Moim zdaniem godne uwagi są dwa zapachy marki Guerlain. Jeżeli nadal fiołek ma być znaczącą składową perfum wybierz Insolence(edt). Jeśli chcesz odejść od fiołka i pójść w maliny, zwróć uwagę na My Insolence.Pozdrawiam

skarbek
13 lat temu

Słusznie odradziłeś fiołka, za mocno wdziera się w człowieka.
Ja bym poleciła Royal Muska, tam jest to "ciepłe otulenie" którego Pani szuka i jednocześnie zapach nie jest delikatny,więc z pewnością nie będzie drażnił. No bo oprócz czynnika jakim jest szkodliwość niektórych substancji zawartych w perfumach (chociaż ja bym tak bardzo nie demonizowała w kwestii tej szkodliwości) trzeba brać pod uwagę że podczas ciąży intensywne i wdzierające się w gardło zapachy najzwyczanjiej w świecie drażnią.

skarbek
13 lat temu

zapach jest delikatny oczywiście-przepraszam za błąd.

teza20
13 lat temu

Ja tez nigdy nie bede w ciazy;D Ale moze Max Mara Kashmina Touch lub moze Silk Touch?

martarawska
13 lat temu

Obawiam się, że odczucia w ciąży są tak nieprzewidywalne i pozbawione wszelkiej logiki ( np. nie mogłam znieść zapachu kawy, którą uwielbiam, w ogóle byłam jak pies, czułam wszystko potrójnie mocno) że trudno coś doradzić, każda ciąża rządzi się swoimi prawami. Chyba tylko metodą prób. Życzę powodzenia.

Anonimowy
Anonimowy
11 lat temu

A może "Noa" Cacharela albo "Eau Maman et Bebe" L'Occitane? Bardzo subtelne i nieszkodliwe. Al

Martyna Krzeczkowska

Ten komentarz został usunięty przez autora.