Poniżej znajdziesz recenzję perfum Salvatore Ferragamo Signorina Eleganza. Jeśli jesteś zainteresowany kupnem oryginalnych perfum Salvatore Ferragamo, to polecam internetową perfumerię XXX.
Signorina Eleganza już na półkach polskich perfumerii!
W nutach znowu migdały, kwiaty i cytrusy. Może być więc dobrze.
Niestety, nie jest. Nowe perfumy Salvatore Ferragamo pachną do bólu płasko i do bólu chemicznie. Cały rozwój zapachu polega na stopniowym zwiększaniu stężenia nut pylisto-plastikowych kosztem równie plastikowej słodyczy gruszki. Do
Elie Saab La Parfum L’Eau Couture (które nuty mają zbliżone) nowa Signorina Eleganza się nie umywa. Żeby było śmiesznej warto powiedzieć, że twarzą obu zapachów jest Anja Rubik.
To perfumy bez historii. Marne i przypominające najtańsze perfumy z niskiej półki. Szlachetności zero. Pomysłu zero. Nawet nawiązań dla klasycznej Signoriny nie ma zbyt dużo.
Według mnie.
Nuty: migdały, gruszka, osmanthus, paczula, skóra, grejpfrut
Rok premiery: 2014
Twórca: Spohie Labbe
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana (30 mL – 245 zł, 50 mL – 360 zł, 100 mL – 495 zł)
Trwałość: słaba, około 4 godzin