Warsztaty Nez de Luxe w ramach Sephora Trend Report

Będę u Ciebie w sobotę na warsztatach, o 17:). Jestem na liście!!!:)

Och jaka szkoda, że nie jestem z Warszawy. Ogromnie żałuję!!!!!

Super 🙂 Będę w niedzielę. Do zobaczenia!

warsztaty znacznie ciekawsze od tych prowadzonych przez konkurencje. goraco polecam udzial bo naprawde warto

Byłam u Pana na warsztatach w piątek. Nie wiedziałam czego się spodziewać po 40 minutach szkolenia (co jest stosunkowo niedługim czasem do wykazania się) i czekałam do dnia dzisiejszego z zebraniem myśli.
Pierwsze i absolutnie najważniejsze co wymaga zauważenia to niesamowity profesjonalizm z Pańskiej strony. Począwszy od nieskazitelnego ubioru (niestety "luzacki" czy mocno artystyczny wygląd odbieram jako brak szacunku do słuchaczy, dobrze skrojony garnitur to podstawa), doboru tematów do spotkania, anegdot, przez idealne rozplanowanie najmniejszych szczegółów, aż do wysokiej jakości, ładnie zaprezentowanych materiałów szkoleniowych. Słodki akcent był nie tylko zaskakujący, ale rzeczywiście po prostu pyszny na tle wszystkiego co można dostać w przeciętnym markecie i otworzył oczy na sferę zapachów z zupełnie innej strony.
Doceniam szeroką wiedzę, którą się Pan dzielił i jej dobór, aby zainteresować słuchaczy mniej i bardziej zorientowanych w zapachowym świecie. Te 40 parę minut upłynęło niesamowicie szybko.
Ma Pan jakiś dar czarowania kobiet, oddziaływania na ich zmysły, przekazywania wiedzy w sposób przystępny, nie nudny, a wręcz przyjemny, zaskakujący, używając bardzo przemyślanych metod. Używa Pan autopromocji i "sprzedaje" siebie (w tym dobrym tego słowa znaczeniu) bardzo subtelnie i kulturalnie, bez przechwałek – osobiście jestem zdania, że osiągnięcia należy podkreślać, ale trzeba to robić z wyczuciem i klasą, i takie właśnie zostawił Pan po sobie wrażenie. Bardzo bym chciała kiedyś wziąć udział w kilkugodzinnych warsztatach zorganizowanych przez Pana, gdyż wydaje mi się, że mogłoby to być wybitnie ciekawe wydarzenie dla kogoś, kto tak jak ja definiuje wiele przez zapachy. Dziękuję za poświęcony czas.

Wyszła mi Organza w pańskim teście. Jest to jeden z ulubionych zapachów mojej mamy, przez co jest mi bardzo bliski. Nie noszę tego zapachu na codzień, bo czuję, że jeszcze do niego nie dorosłam, zarezerwowałam go sobie na czas, kiedy to ja będę mamą. Ale czasem go już podkradam…

Pozdrawiam
K. J.

Super było Cię znowu zobaczyć. No i gratuluję zakupów. L'Ange Noir to naprawdę dobre perfumy.

Bardzo dziękuję za miłe słowa. 🙂 🙂

Bardzo dziękuję za Pani opinię. Przyznam, że niezmiernie miło czyta się tak obszerne komentarze i tak przekrojowo oceniające temat. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będzie okazja do spotkania…

Organza to wybitne perfumy. Szkoda tylko, że w dzisiejszym świecie nie są doceniane w stopniu tak dużym, jak na to zasługują.