25 lutego 2017

Nicolai Ambre Cashmere Intense

Nicolai Ambre Cashmere Intense

Dawno już nie pisałem o nowościach w mojej perfumerii, a że pojawiły się dwa zapachy mojej absolutnie ulubionej marki, to dziś o pierwszym z nich – Nicolai Ambre Cashmere Intense

Na początek słowo wyjaśnienia na temat nazwy, która ma przywodzić na myśl wrażenie zapachowe, a nie same składniki. Nie znajdziemy bowiem w składzie tych perfum ambry, ani syntetycznego kaszmeranu (molekuły Cashmeran). Efekt kaszmirowej ambry uzyskano za sprawą naturalnych substancji, przede wszystkim absolutu wanilii oraz masła z irysa florenckiego, a w bazie również benzoinu i labdanum, zwanego roślinną ambrą.

(Polecam lekturę artykułu: „Drewno kaszmirowe, Cashmeran…„)

Takie złożenie nut sprawia, że choć formalnie Ambre Cashmere Intense to uniseks, to według mnie jest zbyt kobiecy dla mężczyzny.

Nicolai Ambre Cashmere Intense

Kompozycja jest słoneczna, cielesna i słodka w delikatny sposób. Na początku kręci nieco w nosie za sprawą pieprzu, ale jednocześnie pojawia się tam cień ciepłych, bardzo dojrzałych i niekwaśnych skórek cytrusów, które bardzo przypominają te z Shalimar. To co lubię w perfumach Nicolai, a co jest rzadkie nawet w innych niszowych markach, to to, że tutaj naprawdę czuć wysoką jakość składników, a przy tym kompozycje są szalenie perfumeryjne i „zdatne” do noszenia.

Ambre Cashmere Intense złoci się na skórze, czasami przywołuje na myśl nuty słone, ale generalnie kroczy w kierunku obszarów drzewnych i nieco pudrowych. Wrażenie samej ambry, które w bazie kreowane jest za sprawą benzoinu i labdanum nie jest agresywne i płynnie komponuje się z tonami irysa i drewna sandałowego. 

Zapach nie należy do tych bardzo ekspansywnych, ale jest niebywale trwały. Nawet w oficjalnych materiałach marki zwrócono uwagę na to, że Ambre Cashmere Intense zostawia ślad za noszącym i jest on wyczuwalny nawet długo po aplikacji. Nie jest to jednak „warkocz” agresywny i wypełniający całe pomieszczenie, pozostaje subtelny.

Nicolai Ambre Cashmere Intense

Opinia końcowa o Nicolai Ambre Cashmere Intense

Ze wszystkich marek w mojej perfumerii najbardziej kocham właśnie Nicolai. To tutaj odnalazłem jakość dawnych kompozycji Guerlain z czasów, kiedy firma nie należała do wielkiego koncernu LVMH. I w Ambre Cashmere Intense naprawdę tę jakość i iskrę czuć. Szkoda tylko, że są wyraźnym ukłonem w stronę kobiet…

Więcej o marce Nicolai Parfumeur Createur i jej rodowodzie znajdziecie w artykule: „Nicolai Parfumeur Createur…

Nuty: wanilia, irys, czarny pieprz, benzoin, labdanum, fiołek, cytryna, mandarynka, goździki, bób tonka, drewno sandałowe, paczula
Rok premiery: 2015 (w Polsce 2017)
Twórca: Patricia de Nicolai
Cena, dostępność, linia: woda perfumowana dostępna w pojemności 30 i 100 mL
Trwałość: bardzo dobra, powyżej 8-9 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
15 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

Jaka ocena w skali punktowej? 🙂

Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

Na Impressium nie jest dostepna próbka Pivone Rose. Czy można liczyc że w najblizszych dniach pojawia się pojemność 1 ml. Pozdrawiam Monika

Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

Oczywiście miałam na myśli ROSE PIVOINE. Monika

Marcin Budzyk-Wermiński

Zgodna z treścią recenzji. Zapach naprawdę pachnie tak, jak to jest opisane

Marcin Budzyk-Wermiński

Pani Moniko, już jest dostępna. 🙂

Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

Marcinie uwielbiam Allegię RBR. Czy myślisz, że ten zapach może przypaść mi do gustu?

Marcin Budzyk-Wermiński

To zupełnie inny zapach. Allegria jest bujna, owocowa, zielona i ziołowa, a Ambre Cashmere Intense to woń słoneczna, ciepła, wełniana, ale subtelna.

Wydaje mi się, że zapach Nicolai docenią przede wszystkim fanki zapachów w stylu Narciso lub letnich zapachów inspirowanych ciepłymi kwiatami w stylu Orchid Soleil, Guerlain Terracotta Le Parfum czy Lauder Bronze Goddess

Joanna
Joanna
7 lat temu

… moja lista, zatem muszę zajrzeć do Pana Perfumerii …

Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Marcinie, czy może to być zapach na wiosnę i lato? Uwielbiam TF Noir pour Femme i Balmain Extatic Gold Intense, ale to zimowo-jesienne zapachy, i nie mogę znaleźć nic na ciepłe miesiące…może ma Pan jakieś sugestie? 🙂

Marcin Budzyk-Wermiński

Jeśli odnalazła się Pani w Noir PF i Extatic Intense Gold, to warto spróbować z Ambre Cashmere Intense. Wszystkie kompozycje łączy to, że kwiaty są w nich na dalszym planie, a na przodzie nuty drzewne, złociste i przyprawowe.

Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Tak właśnue mi się wydawało z opisu 🙂 bardzo dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam, Ewa

Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Tak właśnie mi się wydawało z opisu 🙂 bardzo dziękuję za odpowiedz i pozdrawiam, Ewa

Anonimowy
Anonimowy
6 lat temu

Witam…właśnie testuję zamówioną próbkę….Cudo po prostu…Niesamowity..sexy i z klasą…już wiem czym będę pachnieć jesienią i zimą…Pozdrawiam Karolina.

Elżbieta
Elżbieta
1 rok temu

Testuję próbkę dołączoną do zakupu innego zapachu (Carthusia Terra Mia) i zapach jest rzeczywiście niezwykle, wręcz nadnaturalnie trwały.
Bazowe nuty pozostają nawet po dłuższej kąpieli. Poza tym wtapia się w skórę, w jakiś niezwykły sposób łączy i dostosowuje do naturalnego cielesnego zapachu.
Nie jest to do końca, zwłaszcza w pierwszym wrażeniu zapach, który bym wybrała wąchając go od razu, wolę bardziej „męskie” zapachy, ale ma on w sobie coś niezwykłego… I przyciąga mnie coraz bardziej.

Elżbieta
Elżbieta
1 rok temu
Reply to  Elżbieta

Chodzi o Ambre Cashmere Intense…