Perfumy marki Tommy Hilfiger znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl
 |
| Tommy Hilfiger Woman Candied Charms |
Woman Candied Charms to świąteczna, limitowana wersja klasyka marki Tommy Hilfiger.
Nazwa i spis nut spowodowały, że nie mogłem oprzeć się pokusie testów i Candied Charms wylądowało na moim ciele w sumie trzykrotnie… Nie wiem, dlaczego, ale za wszelką cenę próbowałem się dopatrzyć w tych perfumach czegoś niezwykłego.
Okazało się to niemożliwe, ponieważ Tommy Hilfiger podtyka nam pod nos słodziaka najgorszego sortu rodem z najniższej półki drogeryjnej – syntetyczna wanilia połączona z równie chemicznym akordem kwiatkowo-owocowym to motyw główny kompozycji, które można kupić za 20-30 złotych (i nie mówię tu o podróbkach).
 |
| Hilfiger Woman Candied Charms |
Perfumy są zasłodzone w fatalnym stylu, który w ogóle nie przypomina cukru, który znaleźć możemy w Si, La Vie Est Belle czy Black Opium, choć znajdziemy tu zarówno nutę bobu tonka i wanilii. Piszę „nuty”, ponieważ jestem pewien, że naturalnej wanilii, ani tonki tu po prostu nie ma…
Mimo tej całej chemii znikają ze skóry dość szybko, a dłużej utrzymują się jedynie na ubraniach. W bazie sam kurz i zleżałe resztki wanilii pokrytej słodzikiem.
Opinia końcowa o Tommy Hilfiger Woman Candied Charms
Zapachowa tragedia, jakiej po premierze marki luksusowej bym się nie spodziewał. Zawód tym większy, że za kompozycje sygnowane logo TM odpowiada koncern Estee Lauder (ten sam, który produkuje perfumy Tom Ford, Le Labo czy Kilian)
Najważniejsze cechy:
- – zasłodzenia totalne
- – syntetyczność 100%
- – tani wydźwięk wszystkich nut
Nuty:
wanilia, bób tonka, jaśmin, gruszka
Rok premiery:
2017
Twórca:
b.d.
Cena, dostępność, linia:
woda perfumowana dostępna w pojemności 30 i 50 mL
Trwałość:
niska, około 3-4 godzin (moc przez pierwsze 15-30 minut zabójcza)
Reklama perfum Tommy Hilfiger Woman Candied Charms
 |
| Reklama perfum Tommy Hilfiger Candied Charms |
