Zapach, który rozpala żądze rzeszy ludzi z całej Polski. Niemal każdy fan perfum zabiega o możliwość spróbowania czym pachnie ta niesamowita i nietypowa kompozycja.
Jako współtwórca Entropii pozwolę sobie wkleić link do filmu, który pokazuje jak nad owym zagadnieniem pracowałem wspólnie z innymi studentami.
http://www.tvpw.pl/videos/266/Entropia
O całym medialnym szumie wokół zapachu mówić już nie będę, bo wystarczy wpisać w google odpowiednie hasło i wszystko wyjdzie pięknie. Teraz o zapachu.
Entropia dąży do drzewnej nieskończoności. Stworzona od zera wokół bryły palonego czarnego agaru, szybko przechodzi w ogień drzazg. Już od pierwszych nut zwala z nóg siłą swojej olfaktorycznej radiacji, której źródło stanowi splot piżma i ambry. Nie pomylę się bardzo, kiedy porównam ten moment do grubych pasów słońca owiniętych w stare, kruszące się liście tytoniu. Entropia jest bytem bardzo humorzastym. Raz potrafi kreować się wokół aoudu i zdusić w zarodku istotę innych ingrediencji, ale innym razem może trwać w złotej równowadze między piżmem, ambrą i żywicą drzewa aloesowego.
W świetle dnia dzisiejszego za błąd uważam istnienie kaszmirowego lasu w Entropii. Ta nuta może i potrafi się ułożyć ciekawie na skórze, może i potrafi krzesać nieznane mapy zapachowej rozkoszy, ale dla mnie to wyraz wielkiej ilości drewnianego pyłu, który zatyka pęcherzyki płucne. Oblepia nozdrza, niszczy nabłonki, wypełnia usta. I na nieszczęście na mnie wyłazi w całej swojej pseudo mocy.
Pada Entropia po długim czasie i bogatej grze. Targana agonalnymi odruchami wciąż sypie z siebie drzewną opowieść i wciąż plecie ambrowe promienie słońca. Karleje z klasą i w końcu znika osiągnąwszy nieskończoność.
Można wiele jej zarzucić: chaos, zły kierunek ekspresji, niedokładne wyważenie siły, ale to wszystko to nic wobec źródeł. Powstała w profetycznym szale, gdzie dążenie do ideału starło się z boskim nieuporządkowaniem. Wstała z połączonych myśli, natchniona duchem nieugiętości. Drzewna, dymna i ambrowa… Entropia- zapach Politechniki Warszawskiej
Nuty: benzoin, aoud, czarny pieprz, drzewo cedrowe, ambra, piżmo, drzewo kaszmirowe, tytoń
Rok powstania: 2009
Twórcy: Agnieszka Cieślicka, Anna Liwska, Diana Kvachantiradze, Magdalena Bober, Kamil Trzebuniak Marcin Budzyk, Piotr Kempski