Największy gniot Le Labo. Miejsce na Nie Muzycznej zajmuje tylko dlatego, że poświęciłem mu dwa długie dni, żeby coś tam zobaczyć. Zobaczyłem tylko pustkę. Another 13 przypomina zapach kurzu, domu starców, metalu. Klimatycznie bardzo blisko Antymaterii Les Nez ląduje to dziwadło. Poza obecnością białych, ubranych w fartuchy piżm nie czuję konkretnych składników. Jakie gruszki? Jakie jabłka? O beznadziejności zapachu może też świadczyć to, że nie znamy nosa tej kompozycji.
Są też plusy. Powstało tylko 500 sztuk tego pachnidła jako limitowana edycja, wspólny efekt prac Le Labo i Another Magazine. I niby zapach ma zapadać w pamięć. Niby.
Nuty: piżmo, gruszka, jabłko, cytrusy, ambrette
Rok powstania: 2010
Twórca: b.d.
Cena, dostępność, linia: za 100 mL zapłacimy na luckyscent.com 200 $, edycja limitowana