4 marca 2013

Robert Piguet Casbah — katolickie kadzidło w świecie arabskim

Casbah to najbardziej kadzidlana z propozycji marki Robert Piguet. Ważne jest jednak to, że wnosi pewien nowy pierwiastek do szerokiego, zdawałoby się wyczerpanego już, świata żywic.

Casbah to dla mnie zderzenie Avignon z Ouarzazate. Z jednej strony mamy więc ostre olibanum w wersji kamiennej, katedralnej wręcz. Z drugiej strony pojawia się energetyczna, zielona nuta będąca kompromisem pomiędzy gałką muszkatołową a arcydzięglem. W pewnych momentach Casbah przypomina woń listków herbaty na glinianych parapetach arabskich domostw. Pisałem o tym przy okazji recenzji Ouarzazate na starym blogu, wiele lat temu. Efekt jest naprawdę ciekawy. 

W sercu, do całości dodano kroplę lub dwie krople tytoniowego absolutu. Kadzidło frankońskie schodzi na moment z pierwszego planu, który zajmuje ciepła, przyprawowa i dość puchata nuta. Kontrast pomiędzy wyrazistym, mocnym początkiem a tym akordem jest spory. To świadczy o dużej żywotności Casbah i rzetelnym podejściu perfumiarzy do swojej pracy.

W powyższym kontekście nie rozumiem bazy, która haczy o męskie klimaty selektywne. Podobno końcówka została ukręcona z wetiweru i cedru. Śmiem twierdzić, że naturalne olejki to nie były. A nawet jeśli były, to zostały pozbawione urody przez białe piżmo lub inną, podobną substancję. Na podstawie wcześniejszych, przednich wrażeń, namawiam do testów, bo może się okazać, że tylko moja skóra tak przeinacza bazę Casbah.

Nuty: olibanum (kadzidło frankońskie), czarny pieprz, drewno cedrowe, wetiwer, arcydzięgiel, gałka muszkatołowa, irys, tytoń
Rok powstania: 2012
Twórca: Aurelien Guichard
Cena, dostępność, linia: za 100 mL zapłacimy 579 złotych
Trwałość: bardzo dobra, około 9-10 godzin

Fot. nr 1 z robertpiguetparfums.com
Fot. nr 2 i 3 z zasobów wikipedia.com

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
10 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
11 lat temu

Ceny Piguetów rosną szybciej od jakości. Podziękuję.

Anonimowy
Anonimowy
11 lat temu

Panie Marcinie, moze pokusilby się Pan o recenzje meskiego Dune Diora? Wg mnie zapach godny uwagi a jednak nieco zapomniany i niepopularny. Co Pan sadzi ?

Anonimowy
Anonimowy
11 lat temu

„W pewnych momentach Casbah przypomina woń listków herbaty na glinianych parapetach arabskich domostw.„

Prawie się uśmiałam … herbata , domostwa , gliniane parapety i Pan Marcin Budzyk w Arabii to wąchający … poetą to Pan jest ….

Olfaktoria
11 lat temu

Nie wiem, jak to się stało, ale dopiero kilka dni temu zorientowałam się, że perfumy tej marki są dostępne w Douglasie… 😉

Anonimowy
Anonimowy
11 lat temu

Hello just wanted to give you a quick heads up and let you know a few of the images aren't loading properly. I'm not sure why but I think its a
linking issue. I've tried it in two different internet browsers and both show the same results.

my blog – click

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Nice weblog hеre! Additionally yοur web ѕite lots
uр vеry fаst! What web host aгe yоu the
uѕagе of? Саn ӏ am getting your affilіаte lіnk in your host?

I want my sitе loaded uρ as quicκly as yours lоl

Hеrе is mу wеb site – http://www.lakesidehobbies.com

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Hola! I've been reading your site for some time now and finally got the courage to go ahead and give you a shout out from Huffman Texas! Just wanted to say keep up the good work!

Here is my blog post ngn-wiki.ru

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

That is very attention-grabbing, You are a very professional blogger.
I have joined your rss feed and look forward to in the hunt for more of your excellent post.
Additionally, I have shared your web site in my social networks

Also visit my weblog organic fabric

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Zapach cudowny!!!!!!!

Anonimowy
Anonimowy
7 lat temu

Używam od dwóch tygodni…Wspaniały