16 listopada 2013

Ramon Molvizar Black GoldSkin — w 100% męski + wieści dla Warszawy

Ostatnio zastanawiam się, jakie perfumy niszowe mogą zostać uznane za 100%-owo męskie. Bez cienia uniseksualizmu i kobiecości. Tym tropem doszedłem do Black GoldSkin marki Ramon Molvizar.

Segment niszowy, wbrew pozorom, rzadko zaspokaja potrzeby panów lubiących czuć typowo męskie perfumy. Owszem, Creed, Rance, Geo F Trumper mają w swojej ofercie sporo wód kolońskich czy samczych klasyków, ale odnoszę wrażenie, że albo są to wonie z mszystą brodą (Duc de Vervins) albo haczą o kobiece pierwiastki (Aventus).

Black GoldSkin brodę ma tylko na początku. Roztacza wtedy szorstki i świdrujący aromat ziela angielskiego. Nie jest to woń dosłownie korzenna, bo przełamana absyntową zielenią i odrobiną słodyczy. Gdzieś kołaczą się skojarzenia z paprociami fougere i starymi zakładami męskich fryzjerów. To jednak tylko pierwsze chwile.

Kompozycja staje się bardziej drzewna. Ziele angielskie nie ginie, ale wytraca swój kręcący w nosie ruch. Pojawia się nuta sandałowa w męskim, wręcz samczym wydaniu. Do tego dodajmy kroplę, małą odrobinę olejku goździkowego. Zapach nie ma ani grama, ani cząsteczki kobiecości i to właśnie jest w nim niezwykłe. Idealnie będzie pasował do garnituru, do wełnianego płaszcza, ale też na mniej formalne okazje.

Świetnie pracuje na męskiej skórze podczas dżdżystych jesiennych dni. Grzeje. Pcha naprzód. Ostre wykończenie nie jest przy tym nachalne, ale też nie daje o sobie zapomnieć. BlackGoldskin nie przytłacza. I zbiera dużo komplementów od osób z najbliższego otoczenia.

Ps. Dla fanów marki Ramon Molvizar mam też dobrą nowinę. Od jakiegoś czasu perfumy te można kupić w Warszawie w perfumerii na ulicy Tamka 33. Z kolekcji hiszpańskiej marki znajdziemy tam następujące zapachy: Black Cube, 5 Elements, 4 Elements, Precious oraz Musk Oriental.

Nuty: cytrusy, nuty korzenne, jaśmin, drewno sandałowe, piżmo, wanilia
Rok powstania: b.d.
Twórca: Ramon Bejar
Cena, dostępność, linia: za 100 mL wody perfumowanej zapłacimy 955 złotych na oficjalnej stronie polskiego dystybutora http://ramonmolvizar.pl/
Trwałość: bardzo dobra, około 9-11 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Jest tam ta zatęchła nutka rodem z 4 i 5 elements??

Marcin Budzyk
10 lat temu

Chyba wiem, o czym mówisz. Nie, Black GoldSkin nie ma żadnych takowych nut. To męska klasyka w świetnej formie.

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

Czy to miejsce na Tamce to Mood Scent Bar?
Raf

Marcin Budzyk
10 lat temu

Tak, to właśnie tam. 🙂

Anonimowy
Anonimowy
10 lat temu

to złoto nie zatyka atomizerow?

Marcin Budzyk
10 lat temu

Nie. Miałem już 3 butelki Black Cube i jedną Pure White GoldSkin, i nic się nie zatykało.