Lady Gaga Eau de Gaga |
Gaga-Gagulka lansuje swoje drugie perfumy o dość zachowawczej nazwie. Eau de Gaga.
Nowością jest to, że zapach będzie przeznaczony dla obu płci. Ma też być zabójczo seksowny sam w sobie. W nutach sporo się dzieje, bo mamy wodę gazowaną, limetę i skórę. Połączenie dziwne i frapujące, ale jestem go ciekaw. Ponoć Lady Gaga codziennie z tych trzech „nut” korzysta. Oby tylko woń wody gazowanej nie okazała się odbierającym dech „czymś”, co imituje wpływ dwutlenku węgla na człowieka. Sam Gaga określiła zapach jako „czysty i drogi”.
Siłą nowych perfum będzie na pewno butelka. Prosta, klasyczna, bardzo luksusowa. Jeśli jakość materiałów podąży za wartością wizualną, to sukces będzie murowany.
Eau de Gaga pojawi się na rynku we wrześniu i będzie dostępna w czterech pojemnościach: 15, 30, 50 i 75 mL