16 stycznia 2015

Baldinini Gimmy

Baldinini Gimmy znajdziesz w perfumerii E-Glamour.pl

Baldinini Gimmy

Perfumy marki Baldinini to produkty raczej mało znane w Polsce. Sama firma powinna jednak kojarzyć się z wysokiej jakości obuwiem, które od kilku lat można nad Wisłą kupić. Dziś jednak o zapachu. Baldinini Gimmy.

Sięgam po próbkę w sumie od niechcenia.

Pachnie dobrze. Najpierw kojarzy się z czystą i ciepłą męską skórą wymytą wodą lawendową. Później zyskuję mleczną manierę i upodabnia się do niszowych perfum o nazwie Cozumel marki Laboratorio Olfattivo. Łączy je nuta tytoniu, ale tytoń w jednym i drugim pachnie bardzo nietypowo. Dość powiedzieć, że bez czytania spisu nut Baldinini Gimmy pachniało mi mlecznym sandałowcem i figą. W życiu nie odgadłbym nut, które serwuje mi producent. Co ciekawe, taki sam problem miałem z Cozumelem.

Gimmi Baldinini – założyciel imperium.

Zapach tych perfum na pewno wpada w pamięć i nie jest to nudne, męskie pachnidełko. To woń klasyczna i uniwersalna. Ponadczasowa. Myślę, że mężczyzna poszukujący tylko jednych perfum – swojego signature scent – powinien rozważyć kompozycję w stylu Gimmy.

W bazie perfumy te stają się nieco bardziej drzewne, ale jednocześnie obłe i miękkie. Nie są ani słodkie, ani wytrawne. Pachną trochę tak jak podgrzewane z kawałkami drewna mleko. W tle gra zaś delikatna, mydlana nuta piżma. Co ważne, nie jest to piżmo zakurzone, ani piżmo laboratoryjne. Bardzo ładnie komponuje się z całością.

Baldinini nie serwuje nam olfaktorycznej rewolucji. Gimmy z powodzeniem może stanąć na półce mężczyzn, którzy cenią dobry, klasyczny styl. A jednocześnie nie chcą pachnieć jak męskie masy.

Nuty: bergamotka, jabłko, lawenda, skóra, drewno gwajakowe, cynamon, tytoń, paczula, piżmo

Rok premiery: 2008

Twórca: nieznany, ale stawiałbym na Marie Duchene

Cena, dostępność, linia: woda toaletowa dostępna w pojemności 50 i 100 mL wraz z kosmetykami pielęgnacyjnymi

Trwałość: dobra, około 5-6 godzin

Pozostałe recenzje

Dołącz do dyskusji

Subscribe
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
migotka
9 lat temu

Marcinie, czy orientujesz się w jakich stacjonarnych perfumeriach można kupić /przetestować perfumy tej firmy??? Bo mi się marzy powachanie Glace : -)

Marcin Budzyk
9 lat temu

Są w Mon Credo w Warszawie. I w Konstancinie.

migotka
9 lat temu

No cóż ,muszę poszukać w Krakowie 🙁

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu
Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Czy to na pewno te perfumy ze zdjęcia? Rok wprowadzenia i spis nut pasują do Baldinini Man. Te na zdjęciu wprowadzono w 2011 i nuty to bergamotka, pomarańcza, nuty wodne, wetiwer.
pozdrawiam
rysiek

Marcin Budzyk
9 lat temu

Na pewno recenzja dotyczy perfum za zdjęcia.

Ze spisem nut, datą premiery i resztą był problem. Bazowałem na opisie z perfumerii Mon Credo oraz na spisie nut znalezionym na jednej z włoskim stron. Znalazłem również info, że Baldinini Man (Uomo) i Gimmy powstały w tym samym roku. 2008 wydał mi się zatem pewny info.

Jeśli jednak jesteś w stanie podać źródło Twoich informacji, to z przyjemnością je podmienię.

Marcin Budzyk
9 lat temu

Przy okazji się postaram.

Anonimowy
Anonimowy
9 lat temu

Tutaj znalazłem – http://www.perfumemaster.org/Baldinini/Gimmy-Mens-Cologne#.VLq_lNJ5N7s ale przyznaję, że częściej podawany jest skład zgodny z Twoim (nosem też :), natomiast rok jest zwykle 2011.